Padłam plackiem, żeby nie przytłoczyć go swoją wielkością, choć olbrzymem nie jestem. Jeżyk, nie zrażony pojawieniem się nagłej przeszkody, parł do przodu, aż mój obiektyw przestał ostrzyć.
wydra73 2021-05-19
Oko bystre, czarne i błyszczące jak idealnie oszlifowany spinel, nos prowadzi, mokra trawa nie przeszkadza, gdy czas na śniadanie.