Na łąkach w wielu miejscach stoi woda. Rybitwy białoskrzydłe uwijają się nad trawami z wielkim zaangażowaniem. Co chwilę zawisają w powietrzu jak kolibry, nurkują w głąb ziela i wydobywają jakieś pyszności.
Próbuję za nimi nadążyć i złapać którąś w obiektyw, ale są diablo szybkie.