Emilka wkroczyła w etap przebierania się w ubrania mamusi:-)
Emilia ubrana w moje buty na obcasach, sweter i ,,coś'' na szyi.....
K: ,,Emilko, co Ty masz na szyi?''
E: ,,Taki szalik."
K: ,,A skąd go wzięłaś?''
E: ,,W Twoich butach był.''
Aaaa..... fajny taki szalik z rajstop sobie na szyi obwiązać.... (na szczęście rajstopy były czyste/nienoszone:-), a mi udało się na szczęście namówić Ją do ściągnięcia go zanił zacisnął się za mocno... Ludzie, jak przy tych dzieciach trzeba uważać... i jaką wyobraźnię mieć!