W DRODZE NA ŚLUB MEGO PRZYJACIELA

W DRODZE NA ŚLUB MEGO PRZYJACIELA

Nazwaliśmy naszego Bartka - OSTATNI MOHIKANIN - bo jako ostatni z grona naszych przyjaciół wydawał się za żonę..... Radośnie i pięknie było!

orzysz

orzysz 2011-06-19

Basia - o jak elegancko panie wygladaja :*

orzysz

orzysz 2011-06-20

Aga- cud, miod i caaala masa orzeszkow!!

orzysz

orzysz 2011-06-22

hmmm.jak to mowia....male jestPIEKNEEEE.piekniejesz nam Emilko:):):)

dodaj komentarz

kolejne >