...oczywiscie na ostatnia chwile! Do jutra trzeba oddac.Telefon do taty, tata wrocil z wiertarka- myslalam, ze juz wiele w zyciu widzialam ale robienia wydmuszek za pomoca wiertarki jeszcze nie- do dzisiaj :)) Wspolnymi silami zmontowalismy stojak- balagan przy tym-nieziemski :) Prosimy trzymac kciuki:)