orzysz 2012-11-07
KPE - A ja myślałam, że to sprzątanie lasu.... Na Mazurach Mateusz z Emilką zrobili świetną robotę przy sprzątaniu lasu! Wybraliśmy się na 3 godzinny spacer z czarnym workiem na śmieci i dzieci znalazły ich tyle, że Ciocia Kasia wymiękła.... i musiała do sklepowego śmietnika co cięższe śmieci wyrzucić, bo ręce jej omdlewały a do publicznego śmietniska było jeszcze ze 2 kilometry... ALE BYŁA SUPER ZABAWA!