Wygląda na to, że radość i ekscytacja nowym wyglądem trwa! Tylko teraz Mama do niej nie pasuje w za dużym swetrze zabranym Tacie, rozpadających się trampkach i niedopasowanych dźinsach:-) No ale cóż, ktoś w rodzinie musi wyglądać ,,niewyjściowo'', żeby ktoś wyglądać wyjściowo mógł.... Padło na mnie....