ktore ocalalo- wygralo. Wszystkie dzieci turlaly jajka oprocz- Alesia oczywiscie:) Ales powiedzial, ze nie bedzie turlal swojego jajka nigdy, never bo sie zniszczy przeciez! Stwierdzil, ze zabieramy jajo do domu i bedzie dzis z nim spal :))) No to zabralismy:)