(0)
dziś stała się rzecz niewiarygodna, Safa popłynęła za kaczkami! I to tak daleko że aż się wystraszyliśmy. Niestety nie udało nam się tego złapać w takim szoku byliśmy!
jagodaa 2010-08-03
Wiesz, ja cały czas obserwuję Twoja pannę i wydaje mi się, że znacznie ożywiła się przy Syriuszu
jagodaa 2010-08-03
jeszcze jedno, jesli juz zaufasz Syriuszowi, to zobaczysz jak naprawde one polują, widziałam takie akcje u Marioli, one po prostu osaczają z róznych stron
deresz 2010-08-03
Pola też nigdy nie pływała tak sobie, zawsze musiał być cel:))
Długi czas myślałam, że ona nie umie pływać, kiedyś poszłam z nią na glinianki ... Siedziałam tam przeszło godzinę i czekałam aż jej się znudzi pogoń za kaczką, która tak świetnie robiła ją w konia. Były też łabędzie gdzie musiałam wchodzić do wody i ją wyciągać, bo jak był cel to głuchła.
adamd66 2010-08-03
W takich sutuacjach Kejka czeka na pozwolenie a Rudy czeka na nią. Ostatnio w lesie wpadliśmy na sarenki. Rudzielce staneły jak wryte i czekały na przyzwolenie. Ja stałem przerażony myśląc co zrobi Rudy. Sarny uciekły a Rudzielce dalej czekały na pozwolenie.
razdwa3 2010-08-04
Nie doceniasz własnych seterków :)
