znów wrócił sam do domu!
pablo73 2011-08-30
nie jakieś 3km przez łączki, pola i osiedle domków jednorodzinnych, żadnych mocno uczęszczanych dróg nie ma, co nie sprawia że jestem spokojniejszy jak się wybiera sam do domu
deresz 2011-08-30
Taka piękna trasa spacerowa, nie dziwię się Syriowi, pewnie za krótko mu z Wami:))
razdwa3 2011-08-31
Jesienny już kadr... Piękny... A Syriusza trzeba chwalić, że wraca, że nie włóczy się i nie ginie... I zaopatrzyć się w melisę :)
adamd66 2011-09-01
Czasami Kejka wraca sama z lasu . Przeprowadzam z nią rozmowę ,ale czy ona to rozumie .
Następnego dnia znowu wracam do domciu tylko z Rudym .
amirki 2011-09-01
Pablo weź linką i nie puszczaj go kilka dni. Niech maszeruje na długiej lince. U nas taka nauka się sprawdza, pod warunkiem, że podczas spaceru na lince ćwiczymy przychodzenie na zawołanie, nagradzamy i bawimy się razem.
harutki 2011-09-03
coś ostatnio się rozbestwił, mondzioł jeden :/ ja bym na zawał zeszła, jak by mi pies sam do domu wracał...
adamd66 2011-09-03
Hej , Hej , panienko Megan !!!
Mało znasz facetów.
Oni nie wracają ! Wpadają do domu tylko na chwilę, żeby zabrać gitarę i dalej w rejs po barach z kumplami . :):):)
poraz4 2011-09-10
Ciekawe od kogo Syrio tego się nauczył ???:))))
baroco 2011-09-10
Jak to czytam to tak sobie myślę że mam najgrzeczniejsze pieski pod słońcem :) Angela i Odi nie spuszczają mnie z oczu na spacerach, jeśli oddalą się za daleko wystarczy że gwizdnę i biegną do mnie. Dużo czasu poświęciłam na tą naukę, ale to dlatego że ja dostała bym zawału gdyby jakieś zniknęło mi z oczu na dłużej niż 20 minut.
Syriuszku pilnuj się bo masz najfajniejszego pańcia na świecie !
Szkoda gdyby zawału dostał !