Mrzygłód.
"Stanowisko towarzysko-obserwacyjne..." :)
Są tam nawet na stałe zamontowane składane krzesełka,jak w kinie...:)
dodane na fotoforum:
duszek8 2011-11-06
Dla starszych ludzi na wsi takie rozmowy na laweczce przed domem to moze jedyna rozrywka(oprocz TV).Pamietam lata '50 tez takie spotkania w lecie,a zima u sasiadow ,bo mieli duuuza kuchnie.Mezczyzni grali w karty ,kobiety urzadzaly pogaduchy a dzieci sie bawily.Nieraz bylo i z 15 osob.To takie spotkanie integracyjne sasiadow.
sabcias 2011-11-06
siedza jak w "Ranczo" ciekawe czy maja mamroty ;o))))))
bajka1 2011-11-06
Tak chętnie właśnie posiedziałabym sobie: przed domem, na ławce i gapiłabym sie na przechodniów :))
mlord 2011-11-06
No, w niedzielę, "po kościele" to tak bywało na większości wsi........