W r. 1898-1900 architekci J. Lewiński i A. Zachariewicz zbudowali jeden z pierwszych secesyjnych obiektów we Lwowie - Pasaż Mikolascha. Była to wyjątkowo efektowna budowla. Do Pasażu prowadziły dwa wejścia. Pierwsze, przy którym stała fontanna z marmurową figurą nagiej nimfy - od ul. Kopernika. Drugie - od ul. Sienkiewicza. W całej swej długości (120 m) pasaż był nakryty ażurową przeszkloną konstrukcją dachową o rozpiętości 18 m. Pasaż pięknie oświetlony przy każdej pogodzie w dzień, iluminowany wieczorem, w zimie był opalany. Wnętrze zdobiły dekoracyjne panneaux i witraże.
Pasaż wypełniony był po brzegi różnego typu atrakcjami, które w przypadku sklepów przyciągały klientów nie tylko bogatym asortymentem, ale i ciekawym wystrojem wnętrz. Po zakupach zawsze można było udać się na seans filmowy do kina mieszczącego się pod tym samym dachem, wypić kawę w kawiarni, zaopatrzyć się w słodycze w cukierni lub rozkoszować się wspaniałymi daniami w restauracji, znajdującej się w tym samym kompleksie.
W czerwcu 1941 r.w pasaż trafiła niemiecka bomba niszcząc przeszklony dach,resztę zrujnowali Sowieci po 1945 r.
https://lwow.blox.pl/2009/03/Pasaz-Mikolascha-cz-1.html
https://dalel.blog.onet.pl/NA-LWOWSKICH-POLKACH-Pasaz-Mik,2,ID441177396,n
https://193.59.172.16/szzz/IsShownBy.do?id=48599
Polskie domy handlowe sprzed 1989 (+zdjęcia!):
https://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=168084
tczew54 2012-02-26
Dobrze, że chociaż pozostały dawne zdjęcia i widokówki.
Wspaniały reportaż ze Lwowa. pozdrawiam.
bajka1 2012-02-26
Obejrzałam, przeczytałam bardzo ciekawy opis i bardzo żal mi pasażu...żal za tamtym czasem ...
Pozdrawiam cieplutko :))
bonga 2012-02-26
chętnie bym ubrała kapelusz i przysiadła w jakiejś przedwojennej kawiarni:)ciekawe, skąd ta nazwa?