Legenda głosi, że zamek lidzbarski nigdy nie ulegnie zniszczeniu, albowiem do jego budowy wykorzystano kamień, w który zamieniony został na własną prośbę, cierpiący z rozpaczy za niespełnioną miłością, Prus Przemko. Według innej legendy po zamku krąży duch ślepca – skazańca, który w wyniku amnestii uniknął kary śmierci. Najwyraźniej kara ta była sprawiedliwa, albowiem po wyjściu na krużganek oślepiło go światło słoneczne. Podobno do dziś po zamku skaczą dwie iskierki – oczy skazańca.
dodane na fotoforum:
slav43 2013-09-11
Ciekawie piszesz.:)