Cricova.
Po drugiej wojnie światowej otaczające stolicę pagórki i wąwozy, obfitujące w miękki wapienny kamień, zamieniono w kamieniołomy. Pozyskiwano w ten sposób materiał do odbudowy Kiszyniowa. Drążono najpierw ręcznie, później przy pomocy specjalnie skonstruowanych maszyn. W pustych korytarzach stwierdzono warunki odpowiadające potrzebom przemysłu winiarskiego, to jest stałą i wysoką wilgotność oraz temperaturę 12-14 stopni. W ten sposób w dwóch dziesięcioleciach, od roku 1952 do 1969, dawne kamieniołomy zamieniono w największe w ZSRR kombinaty wytwarzające i przechowujące wino.