Kiedy dziś wyjeżdżałem do wytyczonego celu, a właściwie dwóch biły dzwony Kolegiaty Kórnickiej a ratuszowy zegar wskazywał godz. 8.00, kiedy będe wracał będzie pokazywał godz. 16.30 a rowerowy licznik 135.18 km. Pierwszy cel to pałac w Kotowie który okazał bardzo ładny, ale wcześniej drewniany kościół w Granowie. Jadąc do drugiego celu zbaczam lekko z drogi odwiedzając Klasztor w Woźnikach, a obok znajduje się położona w malowniczym miejscu pośród zieleni Droga Krzyżowa. Dalej to Dakowy Mokre tam kościół murowany i miał być Dakowski Dwór, niestety nieczynny. Po drodze jeszcze Pałac i kościół w Jeziorkach, no i cel drugi :) Wieża Obserwacyjna -Trzcielińskie bagno. Widoki i możliwość obserwacji wielu gatunków ptaków wspaniała. Trochę się zasiedziałem na tej wieży a czas wracać a raczej uciekać przed goniącym deszczem zatrzymując jeszcze przy Źródełku :) dojechałem suchy.