Już po rajdzie.
Było jak zawsze świątecznie i uroczyście
i jak nigdy, wesoło i radośnie przy wsparciu słonecznej pogody. 103 km nie przejechałem jak nawiązuje organizator w tytule rajdu. Pozostawiłem ten trud dla młodszych rowerzystów a ja z przyjaciółmi świętowaliśmy trochę na trasie 62 km. i przy kawce i pysznym cieście.
eljot60 2021-11-11
Radość w grupie jest pewnie przeżywana intensywniej i bardziej się uzewnętrznia. Widzę po twojej minie, że owe 62 km wcale Cię zmęczyły.
ps. Odpowiednie na dziś masz skarpety.
reni51 2021-11-11
Brawo. Wspaniale i aktywnie świętowaliście. Dla ojczyzny i dla siebie. Tak trzymać.
panama 2021-11-11
Dziękuje Wam:)
Janku to w odpowiedzi na apel organizatora rajdu by zaakcentować Narodowe Barwy. Stąd taki pomysł na skarpetki:) Kotylion miałem z niedzielnego rajdu.
A uśmiech na rajdach jest zawsze:))
(komentarze wyłączone)