Kościół NMP
W rocznikach Jana Długosza możemy znaleźć ciekawe słowa: Kiedy książę Henryk wychodził ze swoimi oddziałami z miasta Legnicy, by podjąć wojnę z Tatarami, ze szczytu kościoła NMPanny, w którym poprzedniego dnia złożono ofiary Boskiemu Majestatowi dla zapewnienia bezpieczeństwa jemu i jego wojsku, zsunął się kamień i spadł koło głowy jadącego w swej wspaniałej zbroi księcia i omal nie rozbił mu głowy. Ten wypadek uznali wszyscy za ostrzeżeni z nieba, albo – jak było rzeczywiście – za zła wróżbę. Wskazywał on niezawodnie na niebezpieczeństwo, na które w starciu, w mającej nastąpić walce, miał się narazić książę Henryk i jego wojsko.
We wnętrzu kościoła bitwa pod Legnicą została przedstawiona na dwóch witrażach, odnowionych przez legnicką parafię ewangelicką w roku 1992. Pierwszy wykonany przez Otto Linnemanna w roku 1905 ukazuje postać Henryka Pobożnego podczas nabożeństwa przed bitwą. Drugi wykonany również w 1905 roku przez Carla de Bouche, umieszczony w nawie ołtarzowej, przedstawia scenę znalezienia ciała księcia Henryka przez jego matkę Jadwigę, uznawaną w kościele rzymskokatolickim za świętą.
(https://www.liegnitz.pl)
dodane na fotoforum: