jaska15 2017-06-30

cudna zielen..wygladaja jak zakochane dwie postacie,milosc ich uskrzydla,
pieknie!

jaworr 2017-06-30

Niby oddalone od siebie, a jednak starają się zbliżać do siebie i gałązkami ocierać......super kadr i Twoje słowa..:)

franek9 2017-06-30

ładne miejsce:)

anulkaz 2017-06-30

Piękny widok:)

halka 2017-06-30

Bardzo mądre drzewa (to są chyba wierzby? ) Może one przestraszyły się,że zostaną wycięte i właśnie dlatego się odrodziły? Piękna z nich para....jednemu już bujne włosy rosną na wierzchołku - będzie więc nowa głowa:)

asiao 2017-06-30

Tryumf życia, aż wzruszający... Jednak moc życia i odnowy w naturze jest niesamowita.

katka12 2017-06-30

siła życia..

satsuma 2017-06-30

Wola życia w drzewach jest wielka, czasami pieniek jeszcze wypuszcza gałązki

wojci65 2017-06-30

Wyglądają na złamane, lecz łatwo się nie poddają!

jonv4 2017-06-30

ładnie pozdrawiam

henry 2017-06-30

i żadne tam Szyszki....... nam niegroźne!

ps. masz rację..... taniej bez fryzjera.... bo ten naturalny najlepszy!

izka08 2017-07-01

Wyglądają na złamane.Ładnie tam.Pozdrawiamy.

katka12 2017-07-01

re: rozbawiłaś mnie tą świnią...wydawało mi się, że to raczej jakiś byczek:))

hled45 2017-07-01

Wyglądają jak para zakochanych pragnących być blisko siebie......fajnie wypatrzone i opisane......

meryen 2017-07-01

My się ściąć nie damy,
tak postanawiamy.
A w razie potrzeby
łańcuchami (się) zepniemy.

meryen 2017-07-01

Zdjęcie wymowne i bardzo ładne:)

himitsu 2017-07-02

Gdyby to rozumiał właściciel stodoły

dosia 2017-07-02

swetnie wypatrzone!Pozdrawiam Pantoju:)

czes59 2017-07-03

To właśnie ta idiotyczna moda na niefachowe korekty drzew tak je niszczy. To wbrew regułom sztuki, pozbywanie drzew drobnych gałęzi a często ważnych części konarów.

styna48 2017-07-04

Jakie dzielne, wspaniale pokazane i podpisane.

azalia1 2017-07-04

Pewnie przez wichurę głowy potraciły.. U mnie na osiedlu mnóstwo drzew powyrywanych ..Od piątku jeszcze porządkują , słychac piły ..

ewjo66 2017-07-04

natura się tak łatwo nie poddaje...:-)

kilka lat temu w moim mieście, w paru miejscach, lipy zostały tak ogołocone, że wyglądały jak łyse maczugi...jeden rok stały takie łyse i osobiście myślałam, że już po nich...ale przyszedł kolejny rok i zaczęły odbijać...dziś znowu mają wielkie czupryny z liści...:-)