Behind green eyes :)
Kto wie co się dzieje za tymi oczyskami...
dodane na fotoforum:
fightrs 2013-09-16
Śliczny kiciuś;)
sebollo7 2013-11-12
czy to aby napewno "brytyjczyk" a nie rosyjski?
brytyjczyki nie maja zielonych oczu wiec troche mnie to zmylilo :) Tak czy inaczej bardzo ladne zdjecia kiciuli :)
paqui 2013-11-12
Oczy nie są zielone, czasem wychodzą tak na zdjęciach. Naprawdę mają kolor miodowy, co jest dopuszczalne w standardzie rasy BRI. Rosyjskie maja oczy intensywnie szmaragdowe, wybitnie trójkątny pyszczek i szczupłą sylwetkę oraz większe uszy. BRI natomiast mają dużą, okrągłą głowę, małe i szeroko rozstawione uszy oraz zwartą budowę ciała. Cześkę kupiłem w sklepie ze zwierzętami, nie ma rodowodu, ale ma zaświadczenie z hodowli kotów brytyjskich, z paszportem, książeczką szczepień, danymi hodowli i adresem. Czasami miewam jednak wątpliwości czy nie ma przymieszki kota kartuskiego (chartreux), ale nie byłoby to dziwne, bo koty te były używane do rekonstrukcji rasy BRI po dwóch wojnach światowych. Zresztą... co tam rasa, ważne żeby kochać zwierzaka :)
sebollo7 2013-11-15
no to duuzo wyjasnia, u mnie na laptopie oczy sa wlasnie totalnie szafirowe dlatego mnie to zdziwilo :) Wiem jaki jest standard bri bo sam jestem hodowca ale oczy mnie zdecydowanie zmylily :) Fakt ze z mordki troche zaciaga kartuskim wierc calkiem prawdopodobne :) Wykiziaj od nas mocno :)