oto moje wypociny , malowane farbami olejnymi

Malowałam tylko w 1983 roku.
To była pasja ! Mogłam nie jeść i nie spać wiecej niż 3-4 godz/dobę ale malować musiałam. To było silniejsze ode
mnie. Byłam szczęśliwa, gdy późnym wieczorem mogłam zasiąść do malowania obrazu. Jestem NOCNYM MARKIEM, więc
najlepiej pracowało mi się nocą.
To nie jest cały mój roczny dorobek (z 1983r.) Jeśli nie pominęłam żadnego , to namalowałam o 16 szt więcej. Jeśli uda mi się zdobyć fotografie obrazów, które rozdałam, to nie omieszkam ich zamieścić w tej galerii.

dodane na fotoforum:

Kolaż

betaww 2010-07-24

Nie wiem dlaczego przestałaś malować skoro tak pięknie Ci to wychodziło......Polecam szybciutko wziąć się do roboty.......Pozdrawiam serdecznie....*****

pasjaxl 2010-07-25

Tak juz jest z moimi pasjami.
Gdy mnie ogarnia pasja, to oddaję się jej cała. Z czasem dochodzi do przesytu i następuje odrzut, że juz na to patrzyć nie mogę.

marko50 2010-10-14

Bardzo ładne obrazy .

fenix21 2010-10-24

Witaj, nie wymienię, bowiem nie lubię go;)

fenix21 2010-10-24

A mury te - gdyby mogły mówić, gdyby umiały i zechciały...;)

pasjaxl 2010-10-30

Chociaż nie lubię plotek, to chętnie wysłuchałabym ich opowieści :)

ostian5 2010-11-21

Witam, masz talent.
Podobają mi się Twoje oleje.
Pozdrawiam.

joann00 2010-12-02

i tak Cię ta pasja opuściła nagle i na tak długo?? No, niby tak bywa z pasjami, ale może jeszcze wróci? Bo warto!!

aklah 2010-12-18

coś wiem na ten temat - robiłam różne rzeczy - najpierw się robi do póznej nocy a potem mija- ale coś nowego robimy - jedni robią a inni piją kawę przy telewizorze))