Ciszę w pomorskim lesie zakłóca, słyszany w oddali dźwięk paliwożernego potwora zwanego w niektórych kręgach "GAGARINEM", ten akurat co się trafił dnia dzisiejszego w nietypowym jak na swą serię ubraniu zmierza ze składem cystern w bliżej nieokreślonym kierunku.