ale potem sobie przypomniałam, że ja nie umiem gotować;)
jokato 2010-09-17
I nie ucz się...inaczej przepadniesz:)))
lhateu 2010-09-17
Zupa paprykowa z paprykarzem i paprykami nadziewanymi papryką .
gloom 2010-09-17
w Chorwacji nasi gospodarze raczyli nas ciągle papryka faszerowaną baraniną - tłuste jak cholera i mam raczej niemiłe wspomnienia co do tej ich potrawy narodowej ... ;P
skorp 2010-09-17
kuchnię węgierską wspominam baaardzo, baardzo sympatycznie...a ich ostry koncentrat paprykowy (csipos), to zakup obowiązkowy, goszczący później w wielu polskich potrawach. I pasuje. Jak wiadomo: Polak, Węgier...:))
stasta2 2010-09-19
Ja podobno umiem:)
peeping 2010-09-20
Skorpie, z "kuchni węgierskiej" nawiększe zdziwienie wywołało we mnie spaghetti po bolońsku, gdzie pod kluchami skrywał sie schabowy :D
A tak serio, to jestem mistrzynią pörkölt'u (opinia Węgrów) ;)
Stasto2, niebezpiecznie zdradzać takie tajemnice;)
marth 2010-09-20
Pee, znikacza nie posiadam,
choć bardzo bym tego chciała,
o ludzkich godzinach chadzam
- to ludzkość jest o_spała! ;)
marth 2010-09-21
Peeping_u, na razie
masz błękit w obrazie,
lecz po spacerze w plenerach
wyglądaj proszę kuriera,
bo Ci dostarczy, jak trzeba,
świeżutki błękit nieba :)