- zapytało Miasto. Zaskoczona patrzyła na ładny pierścionek leżący u jej stóp. Włożyła go na palec. A wtedy Miasto pokazało jej swoje piękne oblicze. Kiedy mijał weekend szepnęła „musisz na mnie jeszcze zaczekać”. Nie mogła postąpić inaczej. Jest jeszcze tyle miast do zwiedzenia. Pożegnało ją chmurnym obliczem. A pierścionek przypomina jej magiczny weekend w Pradze.
abisal 2012-08-13
Nie ożenię się z Tobą, ale zdjęcie jest fantastyczne. Każdy kawałek z innej bajki uchwyciłaś razem:)
peeping 2012-08-13
To zasługa znalezionego magicznego pierścienia Arabeli. Otwiera oczy na różne bajki, ale każda Czeska:)