kurde strasznie żałuję że więcej nie miała miejsca:/
obok p[o lewej była gumka i jakieś pudełko po lekach a po prawej bryła styropianu i podtopiona flaszka...
do szału mnie doprowadza że tyle ton śmieci pływa w rzekach..,.
no ch... niech już gnojówke puszczają... jakieś gówna itd.. ale kurde puste butelki, styropian... pudła
żal dupsko ściska :/
i jak tu byc romantycznym na spacerze z panną gdy się siedzi na brzegu a rzeką płyną balasy i prezerwatywy?????
audi1 2009-04-27
masz rację dosadnie to ująłeś i bardzo prawdziwie!ja się czasem aż boję zejść na brzeg,bo nie wiem co w wodie zastanę.