weekend ekstremalny, dużo jazd, i do tego dostawa siana :D milusio było tachać te kostki hehe
od kilku dni codziennie wyjeżdżam w teren, plaża pusta i szeroka.
na zdjęciu dzisiejsze spotkanie z dziewczynami z sąsiedniej stajni, zrobiliśmy sobie wspólny teren , było spokojnie, bez szaleństw, milusi wolny galop na plaży :)
ja na Porterku , ma już 3 lata i 8 miesięcy :) jak zobaczył swoje nowe koleżanki (dwie klacze z fotki), to mu oczka świeciły :) nastawiał na nie uszy i lukał, aby się nim zainteresowały :) ale Poruś okazał się bardzo towarzyski, a nie jak jego mama, na której jechał Andrzej i się piekliła, na konie.
Jutro w teren chyba śmignę na Pokusie :)
Jest opcja zorganizowania wspólnego hubertusa w ten weekend, kto jest z okolic Mrzeżyna i ma konia , może się do nas dołączyć :) więcej info na priv
weraaaa 2011-11-12
ok spróbujemy...