danka60 2009-11-26
Opowiem teraz o mojej wycieczce do Zoo,
był tam lew miał potężny ziew,
była zebra która żebra,
był wielbłąd z garbami dwoma i zębami kilkoma,
węże też tam były i się ze śmiechu ryły,
spotkałam tam strusia- małego dzidziusia,
a na koniec wycieczki zauważyłam dwie beczki.