odm54 2012-03-06
Przeglądam twoje "buziaczki"...
Mam opory przed "wycelowaniem" w cudzą twarz. To narusza prywatność. Utwierdza mnie w tym moja madam, która jest bardziej czuła na tym punkcie, a z reguły po świecie błąkaliśmy się razem. Ta seria fotek z obrzędów religijnych skłoniłą mnie do jeszcze jednej refleksji. Otóż byliśmy kiedyś w Jerozolimie. Przewodniczka oprowadzając nas po mieście stwierdziła, że do dzielnicy zamieszkanej przez ortodoksów nie pójdziemy, czy nie pojedziemy, bo oni turystów obrzucają kamieniami. Do dziś nie daje mi to spokoju i nie wiem czy to prawda...
Pzdr.