slonko3 2009-11-22
HOLA...hola....nie zachowałeś bezpiecznej odległości !!!!
Sprawcą jest zawsze ten, kto wiedzie w tył..
Nawet jeśli jest mężczyzną !!!!
ciiinus 2009-11-22
też tak uważam że TY jesteś sprawcą. nie zachowałeś odległości , kobieta zwolniła przed przejściem dla pieszych a to jest obowiązek , jest to na terenie zabudowanym i zderzenie na tzw. wolniejszym pasie no i do tego przed przystankiem autobusowym więc podejrzewam że ograniczenie prędkości też było. dobrze że skończyło się tylko taką stłuczką.
martynw 2009-11-22
hm... trochę niejasna sytuacja... bo kto przepraszam za kolokwializm wjechał komu w tyłek? Ty kobiecie, czy kobieta Tobie... z tej fotki nie wynika jednoznacznie kto był sprawcą wypadku.
milko 2009-11-22
Hmmmmmmm! Kłania sie znajomość kodeksu drogowego! Nie ma znaczenia, czy kobieta czy nie. Sprawcą jest ten kto wjeżdża w tył :-)
alwabu 2009-11-22
aj waj.... sprawca? czy dlatego, ze kuperek byl tak ponetny, ze nie dalo sie w niego z daleka trzymac?
playek 2009-11-23
Rozwiewając wszelkie wątpliwości, i wszelkie komentarze a szczególnie znawców tudzież znawczynie kodeksu drogowego dodam kilka znaczących faktów z tego nieprzyjemnego zdarzenia.. raczej to będzie informacja:)
Bo nie zawsze wjechanie w tył jest winą tego z tyłu :)
Ciekawe czy ktoś zgadnie jak wyglądała kolizja mając wiedzę iż sprawczynią była Pani z Astry..