PLUTON ROZRABIAKA:-)... PROSI O -

wsparcie dla:

POGOTOWIE DLA ZWIERZĄT WOŁA O POMOC!!!!!!
"...Rolę pogotowia dla zwierząt w rozumieniu j.w starało się spełniać Pogotowie Psi Los, finansowane praktycznie z moich prywatnych środków. Przetrwało … aż 20 miesięcy.

„Namiastkę pogotowia” pełniła Przychodnia Weterynaryjna Ambuvet, czynna „od godziny do godziny”, przy ograniczonej bazie: szpitalnej, kadrowej i finansowej. Aż do dnia 4 grudnia 2009 r., kiedy to zmuszony byłem czasowo zamknąć Ambuvet z powodu problemów kadrowych.

Już niedługo, prawdopodobnie od 1 marca 2010 r. Ambuvet zacznie działać, stając się ponownie „namiastką pogotowia”.

Aby z tej „namiastki’ powstał system ratunkowy o jakim marzę, potrzebna jest Twoja pomoc! Finansowa pomoc! Nie ma znaczenia, czy jest to kwota 5, czy też 10 złotych miesięcznie. Przy większej liczbie wpłat na konto Fundacji na Rzecz Zwierząt Serce Serc, uzbiera się kwota na sfinansowanie „istnienia” pogotowia dla zwierząt oraz jego bieżącej działalności.

Na jednym z portali internetowych jakiś czas temu trwała dyskusja na temat reaktywacji pogotowia ratunkowego dla zwierząt. W zasadzie wszyscy się cieszą. Będzie fajnie. Zwierzaki znowu będą miały swoje pogotowie! Kiedy? Nie wiemy, ale pogotowie wcześniej, czy później będzie reaktywowane. „Oni” to pogotowie reaktywują!

Jacy „Oni”?

Nie ma żadnych „Oni”. Bill Gates nie przyjedzie i groszem nie sypnie! Barack Obama dolarów nie da. Lenin nie zmartwychwstanie i nie zrobi „zwierzęcej rewolucji”. Jesteśmy tylko my! Ja i Ty, który właśnie oglądasz tę stronę! I mam głęboką nadzieję, że Ty mi pomożesz!

Ale równie dobrze możesz odwrócić głowę i pójść w swoją stronę, bo przecież to nie Twoja sprawa. Przecież to nie Ty… tylko „Oni” reaktywują to pogotowie! Co najwyżej, kiedyś zadzwonisz do „Nich” po pomoc. „Oni” natychmiast przyjadą Twojemu zwierzakowi na ratunek! Co wtedy „Im” powiesz? Że nie wiedziałeś? Że dopiero przed chwilą się dowiedziałeś? Bo jakbyś wcześniej wiedział, to…

To co? To byś pomógł?

Janusz Orzechowski
Przyjaciel Zwierząt

Warszawa, dnia 9 lutego 2010 r.

KOCHANI.....WIERZE,ŻE NA GARNUSZKU JEST WIELE PRZYJACIÓŁ ZWIERZĄT......
POMÓŻMY PANU ORZECHOWSKIEMU....BEZ JEGO POMOCY WIELE ZWIERZĄT KTÓRE MOŻNA BY BYŁO URATOWAC ZGINIE.......
LICZY SIĘ DOSŁOWNIE KAZDY GROSZ......

BANK ZACHODNI WBK S.A. 831090 1056 0000 0001 1187 7626
FUNDACJA na rzecz "SERCE SERC" KRS 0000 323691
e-mail: office@ heartofheahts.pl

JA RÓWNIEŻ MIAŁAM PROBLEMY Z WPŁATĄ NA TO KONTO KTÓRE JEST PODANE NA STRONIE; WPŁACIŁAM NATOMIAST NA KONTO, KTÓRE PODAJĘ PONIŻEJ:

PRZYCHODNIA WETERYNARYJNA AMBUVET
05-200 WOŁOMIN UL. KOŚCIELNA 48 B

67 1090 1056 0000 0001 0385 5866

MOŻNA TEŻ DO NICH ZADZWONIĆ, ŻEBY SIE UPEWNIĆ, A NAJLEPIEJ WYSŁAĆ MAILA BEZPOŚREDNIO DO PANA ORZECHOWSKIEGO NA ADRES: wolomin@ambuvet.pl

życzę powodzenia i z góry wielkie dzięki za pomoc!!! naprawdę są warci każdej pomocy, bo robią wielkie rzeczy dla zwierzaków!!!

dodane na fotoforum:

• Zwierzaki
• pupile
• Moj przyjaciel pies
• Pies
• Zwierzęta
• Pieski
• Psiakowo
• Animals
• kochane zwierzaki
• nasze zwierzaki
• Futrzaki
• Cztery łapy
• Psie spojrzonka
• Psiunie
• Pieseczki
• Wielbiciele psów
• Zwierzątka
• Pupil
• hauhau
• Kundel warszawski
• Mój przyjaciel pies
• Mordki
• Pieseczek
• Psiaczek
• Psy1
• Jak w garnku
• wszystko co masz
• Moje Fotki
• Moje zdjęcia
• Nasze foty
• Pomoc
• Kundle
• Kundelki
• Pomagamy
• Czteronogi