Tym stateczkiem płynął po Wigrach nasz Największy Rodak - Papież Jan Paweł II.
W czasie naszego rejsu, każdy pasażer chciał chociaż na chwilkę zająć miejsce,gdzie przed laty siedział Ojciec Święty.
annabru 2013-02-28
Widzę, że masz też żyłkę podróżniczki. Nie nudzisz się.To bardzo wazne na emeryturze.Miłego dnia.