Tacy oto profesjonaliści kupują sobie bicykle wyścigowe którymi nie można jeździć po ścieżkach rowerowych, bo się jeszcze popsują...???
Sam jestem cyklistą ale takich kijem bym pouczał o tym, że równolegle do ulicy biegnie ścieżka rowerowa a ja im na tą ścieżkę samochodem nie wjeżdżam.
:-(
:-(
dodane na fotoforum:
zibidzi 2019-06-18
Niestety też szosówką częściej jeżdżę szosą niż ścieżką rowerową .
Nie jest u mnie tych ścieżek w nadmiarze a w dodatku zaczynają
się i kończą niespodziewanie prowadząc w nicość .
Trekingiem czasami pojeżdżę i ścieżką rowerową ale częściej
po polnych i leśnych bezdrożach .
Mam nadzieję ,że żaden przeciwnik smogu i motoryzacji nie
będzie Ci kija pchał w szprychy .