Pierwszy raz widziałam, jak krecił się przy karmniku w tym sezonie.
Może już badał karmnik i jego zawartość, jak nie patrzałam ;-)
dodane na fotoforum:
orioli 2016-01-18
Cudny. U mnie zawsze pojawiają się od końca stycznia. Jeden już był, nawet zdołałam zrobić zdjęcie (czeka w kolejce). Nazywamy go Rezydentem. Kiedyś przylatywało ich kilkanaście i wszczynały straszne awantury.