Poprzedniego dnia wracaliśmy z obserwacji sów (nieudanej zresztą) i na polu zauważyliśmy rycyki. Było tak ciemno, ze zrobiliśmy tylko zdjęcia dokumentacyjne. Następnego dnia wróciliśmy pomimo deszczu i mogliśmy się nacieszyć ich widokiem. Było niezłe stadko żerujące i odbywające gody.
dodane na fotoforum:
czes59 2017-05-13
Taki widok bardzo cieszy, tym bardziej że to gatunek wykazujący silny trend spadkowy.
orioli 2017-05-13
To nasłuchaliście się ich nawoływania. Wiosna od zawsze kojarzy mi się z ich tokami na łąkach. Kiedyś buszowały tu całe stada, teraz widuję po parze. "Mój" prawie się nie odzywa i nie pokazuje - pewnie pilnuje wysiadującej samiczki.