Kto z katolików pamięta jeszcze to przykazanie i dla kogo co ono oznacza?
Czy tylko pójście do kościoła, odstanie godziny w towarzystwie innych ludzi ... nie jest to czasem tak, że to ma być czas przede wszystkim dla rodziny, dla dzieci, bez pracy zarobkowej, czas dla spełniania się , odpoczynku, spaceru, zwolnienia tempa, zastanowienia się za czym i po co się goni , co jest dla mnie ważne oprócz wyścigu szczurów za lepszym samochodem, domem, wczasami ... a w rezultacie stres, zawał, udar ...
Spokojnych Zielonych Świątek :))
na fot;Oświęcimski Kościół Salezjański
Foto z Internetu
dodane na fotoforum: