beata71 2011-02-05
i z sykiem hihi...
wesołej soboty..:)
owca47 2011-02-05
Różo kochana, martwię się o Ciebie. Tyle ostatnio wycierpiałaś, ten piesss /brrr/ i jeszcze taka gorączka się przypętała. Siedź w chałupce, wyleż to i odpoczywaj ile się da. To jedyna rada. Zawsze masz przyjaciół pod ręką /a właściwie pod palcami i przed oczami/, ale my jesteśmy troszkę daleko ... Życzymy pieruńsko szybkiego powrotu do zdrowia i samych miłych kociaków na drodze.