Tyłeczek małżonka
szczerze mnie zachwyca !
Jestem bardzo szczęśliwa
hipopotamica.
Jest moim ideałem,
oraz drogowskazem,
gdy okrążamy basen,
wspólnie - raz za razem.
Hipopotam Hugo , niepocieszony wdowiec po Anieli, (która po ponad 50 latach w warszawskim ZOO odeszła za tęczowy most) , znalazł szczęście z Pelagią, uroczą damą przybyłą z Niemiec. Jak to subtelna kobieta jest mniejsza od partnera i zapatrzona bez reszty w jego męskie wdzięki. Wspaniale jest obserwować , jak pływają synchronicznie - Hugo, a tuż za nim Pelagia . Może niedługo usłyszymy tupot małych nóżek, kto wie.
dodane na fotoforum:
piwolub 2011-08-07
Jak to wspaniale, że hipcio nie jest sam i zaakceptował piękną Pelagię ! Aż mi wstyd to pisać, ale jeszcze w tym roku nie byłem w naszym ZOO. Wkrótce kupię roczny bilet i będę tam zaglądał regularnie. Zeszłoroczną wizytą po wielu latach nieobecności byłem zauroczony. Po kilku solidnych godzinach zwiedzania wyszedłem stamtąd jako lepszy człowiek.
pozd
owca47 2011-08-08
Mąż mój tyłek ma ładniutki
mimo, że taki jest pulchniutki,
tym mnie ujął mój kochany,
w brudnej wodzie wykąpany ...
hanaka 2011-08-09
Twoje wiersze są takie ciepłe i pełne miłości że i ja patrzę inaczej na te zwierzaki ,mimo że zawsze je lubiłam...:)