Raz kawaler, mrówka mała,
z biedronką się spotkać chciała.
- Chodź biedronko, podaj rączkę...
zaprowadzę cię na łączkę.
Pospacerujmy troszeczkę,
piękne słońce na randeczkę.
Wielki zachwyt mrówek czuje
dla panny biedronki......
Może byśmy spletli czule
nasze dwa ogonki ?
Na to dama oczy kryje
łapkami obiema.
Lubię cię, ale biedronka
wszak ogonka nie ma !
Czasem bywa, choć uczucie
w nas zakwita śliczne,
na przeszkodzie szczęściu
stają problemy techniczne.......
dodane na fotoforum: