Leżę dziś sobie do góry brzuszkiem,
przy tej majowej sobocie.
Słoneczko grzeje w łapach pazury,
ja marzę o rudym kocie.
Majowe czułe kocie amory,
i przyjemności niedzieli,
niech amant da mi słodkie całusy
i się obiadem podzieli.
Gdyby z wizytą wpaść do Rudziczka......
smaczną śmietankę ma Kicia.
Słońce, lenistwo i pyszny przysmak.
Czego chcieć więcej od życia ?
dodane na fotoforum: