Gdy noc gwiazdy przygasza,
to w ZOO już od rana
każda jedna mordeczka
radośnie uchachana.
Wesoło jest zwierzynie,
uśmiechy są na pysiach,
bo przecież zaraz tłumnie
przychodzą goście dzisiaj.
Więc polerować łuski,
szybko czesać ogony,
trzeba się prezentować
powabnie z każdej strony.
Żeby podwoić dawkę
nieodpartego czaru
suszymy ząbki, jak ten
pingwin z Madagaskaru.
Co prawda, jest malkontent,
który ma własne zdanie.......
Cieszę się, bo opiekun
właśnie niesie śniadanie !
dodane na fotoforum: