Warzywne smakołyki
i żywe kolorki.......
Nie bierze Was po Świętach
chęć na pomidorki ?
Było wielkie obżarstwo,
a więc - prosta sprawa,
że suknia bywa w talii
troszeczkę ciasnawa.......
Precz z nadmiarem kalorii,
z ciastem i kotletem.
Już od Nowego Roku
przejdę na dietę.
Sałata i ogórek,
tak rozsądek każe.
Może kawałek rybki......
lecz tylko na parze !
Tak sobie obiecuje
Puszek....cóż , co roku......
a potem konsumuje,
z łezką winy w oku !
Może ten rok następny
inny się okaże.
Smukłą będę modelką....
słodko sobie marzę.
Tylko zdrowe potrawy !
Może.....bez przesady......
Czasem człowiek się skusi
na kęs czekolady.
dodane na fotoforum: