Burze znów i upały,
latem problem nie nowy,
przez kaprysy pogody,
foczka ma dziś ból głowy.
Czasem nawet zwierzątku
ściana deszczu da w kość,
ja chcę plaży i rybkę......
a błyskawic mam dość.
Lubię wietrzyk łagodny
i gdy w liściach ptak śpiewa.
A tu grzmoty i huki,
kiedy walą się drzewa.
Jakieś trąby powietrzne,
i grad spada z wysoka.
Tu się śpi ! Ma być spokój !
Tego żądam - ja - foka !!!
dodane na fotoforum:
hellena 2015-07-21
Ojej biedna foczka.U nas spokój bo tam takie szuranie to pryszcz w porównaniu z tym co działo się gdzie indziej.