Nie pytaj o mnie wiatru, bo zmilczy bez echa,
ucichnie jak muzyka, jak zapomniany hit.
Choć słońcu się pokłonisz, odwrócisz swoją twarz
nie wskaże swym promieniem gdzie moje miejsce jest.
Nie szukaj mnie w zgiełku, wielkich miast ulicach
nie takimi drogami życie moje kroczy.
Nie dla mnie świat z betonu w elektrycznym blasku
gdzie w szalonym tempie "wyścig szczurów" trwa
Odnajdziesz mnie na wzgórzach leśnych drzew zieleni
gdzie cisza gospodarzem jest tutaj gościnnym.
Przyroda wita zawsze szerokim ramieniem
jak matka w płaczu dziecka niesie ukojenie
/?/
Jestem AŻ sobą.
kadet777
adam24l 2024-08-11
Cisza i spokój.
Miłego weekendu.Zapraszam do głosowania na top10 i propozycje oraz do komentowania moich zdjęć z całego tygodnia.
jaa94 2024-08-11
Piękna okolica na spacerowanie w ciszy.
Na niedzielne popołudnie życzę dużo uśmiechu,
pozdrawiam :)
hania44 2024-08-11
Ciekawy wiersz! :) wśród leśnych drzew cisza jest gospodarzem gościnnym! :) Może przyśni się w nocy! :) Śpij dobrze i spokojnie! :)*