ronin24 2008-10-08
ale tą mgłę to ci chyba Gajowa podprowadziła, bo na fotce to ni jak jej dojrzeć nie mogę- chybam ślepy jak Steve Wonder.
qadam 2008-10-08
faktycznie,mgła wzięła i zniknęła...
a jak wychodziłem na balkon,to jeszcze była...
z drugiej strony:gdyby mgła była mgliście mglista,o konsystencji 100%,to jałowca by nie było widać...
PS.
niewykluczone,że mgłę znajdziecie na Szkieletczyźnie ;-)
gajowa 2008-10-08
Piękny jest Qadamie ;) Światło z okien domu pada?
albisia 2008-10-09
My uważamy, że miało być mglisto!? Nic podobnego. My WIEMY, że była mgła i mamy to czarno na białym powyżej. Tyle, że coś WZIĘŁA i zniknęła. Ale może to tylko podejrzenie nie poparte dowodami.
qadam 2008-10-09
;-))))
co nie zmienia faktu,że siedmiometrowy,ohydny ( ostatnio nie lubię Go) badyl został sfotografowany!
Mgła zniknęła, zaś co skradła,umyka mojej percepcji postrzegalnego świata ...Agenta Muldera poproszę,albo Scully...
;-)))
gajowa 2008-10-11
No dobra, przyznaję się, zabrałam te mgłę ;) Ale kropelki pozostawiłam, oooo Błyszczą na końcach gałązek.
qadam 2008-10-11
no wreszcie się ktoś przyznał...
ale w sprawie " zaginień mgły" to proszę,żeby to był ostatni raz;-)))