marro1 2011-09-18
Mam mieszane uczucia, ponieważ miałem kiedyś psa to wiem o co chodzi piszącemu, z drugiej strony musiałbym biegać za psem od drzewa do drzewa, od trawnika do trawnika a co miasto daje w zamian ?? W Krakowie widziałem specjalne pojemniki z woreczkami, specjalne zagrodzenia dla psów... ale tylko w Krakowie a w innych miastach co, służby śpią, maja to w ... czy zrzucają wszystko na właścicieli ??
rafalr 2011-09-19
marro1> jam nie po niczyjej stronie,
tabliczka mnie w kard weszła... ot co...
a psa też miałem, zatem doskonale
rozumiem... smycz, kaganiec i pół kilo
foli w kieszeni a najlepiej to saperka...
jakby miał problem z żołądkiem...
rafalr 2011-09-19
rawiak> ja tylko nie rozumiem po
co się narażać na problemy, zadyszki,
skurcze, bezdech, zaburzenia krążenia,
itd. tak sobie... bo się chce...
nie rozumiem i tyle a...
od badania i oceniania stanu mózgu
to w sumie są specjaliści zatem umywam
ręce...