Nie ma nad wydrę większej pływaczki,
Nurkuje lepiej nawet od kaczki,
Płetwy na łapach niczym bobrowe
Do wiosłowania zawsze gotowe.
Wydra jest dumna ze swego futra
Bo w deszczu stać w nim może do jutra.
I żaden włosek jej nie przemoknie,
Nawet pod wodą, gdzie wszystko moknie.
Wydra jest zgrabną, wydra jest zwinna,
Ale niestety nie jest niewinna,
Bo, gdy jest w wodzie, to wnet do głowy
Przychodzą wydrze podwodne łowy.
W rzekach i stawach wiedzą to ryby,
Że uciec wydrze to cud prawdziwy,
Wiec jej się boją karpie i leszcze,
A wydra łowi jeszcze i jeszcze...
/Przyjaciele Pana Karpia - Jan Motyla/
mazurka 2011-12-10
Ładnie pozuje zwierzątko.Serdecznie pozdrawiam i udanego wypoczynku sobotnio-niedzielnego.
pantoja 2011-12-10
Gdy powiem do niej: ty wydro, nie ma prawa się obrazić:))
Należy jej się, zjada nasze rybki (świetny wiersz:))
mazurka 2011-12-11
Pozdrawiam i udanej niedzieli Ci życzę.
myszaf1 2011-12-11
Wiersz jest doskonałym uzupełnieniem świetnego zdjęcia:) Miłe stworzonko. Pozdrawiam:)