Wilga - "no podejdź bliżej z tym aparatem to zobaczysz...". Wolałam nie sprawdzać, też był bojowy. Młode i czupurne.
4 sierpnia 2010
dodane na fotoforum:
gosia76 2010-09-20
Nie wiem jaka ma nazwę, ale BOSKI!!!!
gosia76 2010-09-20
Oriolus oriolus 01-chyba to ten sam hm... :)))
jedre65 2010-09-25
Jako ptasiarz nie popieram tego typu sesjii zdjęciowych na zwierzętach.
No cóż, jak widzę, nie wszyscy są tego samego zdania.
Nie czułeś przyspieszonego puknięcia przy mostku ptaka?
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanych kadrów w terenie.
rapsod 2010-09-25
Nie było żadnych puknięć, ptak odleciał cały i zdrowy. Zdjęcia robię tylko jak dostanę zgodę, nie przeginam ;] Później wilga jeszcze podziabała palec, zdecydowanie nic jej nie było. Osobiście tylko, pomagam, nie popieram zdjęć jedynie wtedy gdy jest dużo ptaków i trzeba je jak najszybciej puścić. O.
jedre65 2010-09-25
Nie napisałem, ze był nie zdrowy.
Każdy dziki ptak stresuje się w takich przypadkach. Puknięcia przy mostku to przyspieszone bicie serduszka i każdy je wyczuwa. Nawet ja swymi mało zgrabnymi paluchami ;)))))
Pozdrawia
Jędrek z nad rzek
jedre65 2010-09-25
No i jeszcze może zostawić jakąś plamę na ubraniu lub w ręku, bo w stresie robi to częściej ;)))
;)
rapsod 2010-09-26
A tak... plamy się zdarzają, dlatego ja się trzymam z daleka ;] Gorsze są te "plamy" jakie potrafi zostawić łabędź :D szczególnie przy przenoszeniu... ;]