[1624753]
fatal

fatal 2008-05-11

To co sprawia bulterierowi najwięcej kłopotów to zrozumienie pozbawionego elementarnej logiki zachowania ludzi. Często przytaczanymi w tym miejscu przykładami są kwestie spania bulteriera w łóżku oraz wspólnych posiłków. Bulteriery są zdania, że nie istnieją tu przeciwwskazania natury higienicznej i moralnej, nie pojmują natomiast, jak człowiek może jednocześnie utrudniać im dostęp do ich ulubionego fotela, upojnie pachnącego świńską skórą. Albo podstępem zamykać samego w sypialni, gdy przychodzą tak oczekiwani przez bulteriera goście. Takie nieracjonalne zachowanie, całkowicie sprzeczne z normami obowiązującymi wśród bulowatych, jest dla bulterierów głęboko frustrujące. W domu przecież może być tylko jeden szef, i na pewno nie sprawdzi się w tej roli słaby i niezdecydowany osobnik, nie potrafiący ani swojej żony, ani bulteriera ruszyć z najprzytulniejszej kanapy przed telewizorem i bez walki oddający bulowi najtłuściejsze kąski podczas obiadu u teściów. Bulterier oczywiście zdaje sobie sprawę, że taka anarchia wróży rodzinie jak najgorzej. Kiedy jednak z pełnym poświęceniem decyduje się nad nią opiekę, w zamian wymagając tylko przynależnego tej funkcji poszanowania, spotykają go najgorsze wyzwiska i przykrości. Tego żaden bulterier zrozumieć nie może.

fatal

fatal 2008-05-11

dziadek hehe moj bullet nual 6 lat jak umalr ja go mialem tylko rok ale przez ten rok dal mi wiele radosci :)

fatal

fatal 2008-05-11

hehe mnie tez psy lubia bullet mnie polubil odrazu a kolezanku bulek jak mnei widzi to sika i jak ona mu zabawke rzuca to on ja przynosi do mnie:P bulleta odebralem ludzia ktorzy sie nim nei zajmowali i wpedzili go w chorobe leczylem go rok ale nie dalo rady :/

anana21

anana21 2008-05-11

śliczny

fatal

fatal 2008-05-11

Nie pojmują, dlaczego niektórzy ludzie oczekują od nich wykonywania tylu niestosownych czynności - np. siadania, kiedy trzeba biec za kotem, albo zostawania na miejscu, podczas gdy sami gdzieś odchodzą. Większość bulterierów nie widzi sensu w spełnianiu tak nieżyciowych wymagań i próbuje swoją postawą wskazać bardziej racjonalne zachowania. Niestety ludzie wtedy oskarżają je o głupotę i inne brzydkie skłonności, gniewają się, a czasem siłą zmuszają do zrobienia lub nie zrobienia czegoś. Bulteriery twierdzą, że tacy ludzie zupełnie ich nie rozumieją. Zachowują się tak, jakby chodzenie obok nogi albo leżenie w niewygodnej pozycji były ważniejsze od tego, czy bulterier ich lubi i chce im towarzyszyć i wspierać w każdych okolicznościach.

sylwia42

sylwia42 2008-05-17

Kto mu biedakowi to oko podbił???

dodaj komentarz

kolejne >