krysia0 2010-04-07
dziękuję za miłe słowa..Wiesz miałam kiedyć króliczka samiczkę i po okoceniu się za 4 dni zdechła. Karmiłam młode strzykawką i udało mi się je odchować. Emi( suczka) zajeła się tymi króliczkami, nosiła je w mordce, i pielęgnowała jak mogła. Była kochana i nie mogę pogodzić się z jej śmiercią.
nika81 2010-04-07
He he,ale uchwycony...