Dzisiaj wieczorem chciałem kupić lek w tej aptece i jednym z pieniędzy którym chciałem zapłacić była ta oto dwuzłotówka. Niestety pani magister jej nie przyjęła. Czyż to nie jest nasz polski pieniądz? Chcę zaznaczyć że ta dwuzłotówka jest z 2006 roku
dodane na fotoforum:
jurekw 2008-04-27
Pani mgr zna sie na lekach a nie na monetach:):):)
A tak poważnie: w 2006 roku wydano 24 rodzaje OBIEGOWYCH monet o nominale 2,-zł. Wszyscy przyzwyczailiśmy sie do "kreski i liść dębu" i dwukolorowego stopu bo pozostałe rzadko pojawiają się w obrocie ale są monetami obiegowymi. Moneta nie została żadnym rozporządzeniem wycofana z obiegu. Ty masz rację - mogłeś nią płacić. Nie przejmuj się - Twój Świstak w numizmatyce dobrze stoi:):)
Życzę miłej niedzieli.
(nie, nie pracuję w spółdzielni)
tatianka 2008-04-27
ciekawa sprawa....:)
agnes76 2008-04-27
DZIEKUJE!!!!!
roza51 2008-04-27
jakas nieobeznana ta pani magister:)))
Dzień dobry Wlodku :))))))))))))))
zycze pieknej i radosnej niedzieli,
serdecznie i goraco Ciebie i Twoja zone pozdrawiam,Roza:))**
mariolajej 2008-04-27
dziękuje za opinie moich fotek a co pani Magister no cóż z dnia na dzień jesteśmy zawsze czymś zaskakiwani . Pozdrawiam milutkiej niedzieli
mirelcia 2008-04-27
ta, to "normalne" 2 zł z serii limitowanej dla kolekcjonerów
pani nie miała o tym pojecia;-)
janiol 2008-09-25
hehe :) a mi sie udalo w supermarkecie zaplacic jedna z tych monet :).... pani chwilke ja ogladala.... ale w koncu przyjela ;P pewno pomyslala - jak mi jej nie przyjma to sama ja wymienie do kolekcji :D hahaha :)))
dziwi mnie ze sprzedawcy boja sie tych monet :) jakby byly wlasnie bez wartosci ;))