Stary rok 2011
Cieszę się że wreszcie staruszek odchodzi
i że może z wszystkich trosk mnie wyswobodzi.
Nie był to dla mnie rok miły,
problemy ciągle się piętrzyły.
Żona miała często przez chorobę noce nie przespane,
więc i ja też sny miewałem zarywane.
Z pracy zostałem zwolniony nie z własnej winy,
były to czyjeś knowania i jakieś zawiłe przyczyny.
Moja mama też świat żywych na zawsze opuściła,
choć człek chciał by wiecznie żyła.
Z synem też czasem problemy miałem
i o skutkach picia alkoholu do głowy mu wbijałem.
Były też i dobre dni w tym roku, ale mało;
parę biegów ulicznych przebiec mi się udało,
poznałem wielu ciekawych ludzi z miast różnych,
ludzi z pasją biegania i ludzi nie próżnych.
Byłem w Radomiu, Wrocławiu, Poznaniu i Łodzi,
biegałem też w Warszawie, biegali ze mną starzy i młodzi.
Poznałem też ludzi przyjacielskich i z humorem na Necie,
i wieczorami super o wszystkim z Nimi się plecie.
Kurs na pracownika ochrony też w tym roku skończyłem
i nawet strzelanie z różnej broni na nim zaliczyłem.
Zakończenie roku jednak było bardzo niemrawe
i skończyło się złamaniem Basi ręki prawej.
Nie będę żegnał roku tego,
ale bym mu dał kopa solidnego!
Rawa Mazowiecka 31.12.2011
dodane na fotoforum:
ayour 2011-12-31
też chcę dać kopa, można dołączyć?
ayour 2011-12-31
daj znak
masca 2011-12-31
jaki poeta
katakum 2011-12-31
...no tak , u kazdego z nas inaczej życie przebiega ...końcówka starego roku była dla mnie koszmaryczna ...i któż mógł to przewidziec ?
ayour 2011-12-31
a ja mam pytanie: do czego służy radioaktywna kura?
gaika 2011-12-31
Życzę Ci zabawy do białego rana,
najlepszych piosenek,
pysznego szampana...
Choć nie będę z Tobą w "Noworoczną Noc"
pamiętaj proszę o mnie,
przez następny rok !!!
Szczęśliwego Nowego 2012 Roku !!!
ayour 2011-12-31
śrubokręt, guziki dwa oraz urwane ucho od kubka?
masca 2011-12-31
a cos ty taki smutny
biczer 2012-01-01
Witam Pana w nowym roku.Nic lepszego nie mam do powiedzenia.
anna60 2012-01-01
w grupie zawsze raźniej :-)) przyłączam sie do tego kopniaka:-))pozdrawiam i życzę uśmiechu na przekór wszystkiemu...
ruda51 2012-01-01
Do Siego Roku,pozdrawiam ciepło
katakum 2012-01-01
Re: to takie moje początki prac z papierowej wikliny , ale faktycznie widziałam w internecie meble z tego materiału ....szczeka mi opadła
ironca 2012-01-01
...masz taką minę ze strach się bać ;-)))
ironca 2012-01-01
..uff to mi ulżyło ;-)) ...choć ja nie strachliwa ;-)
biczer 2012-01-01
Dziś taka mina to norma.
ironca 2012-01-01
... jest jedna taka rzecz ;-)
biczer 2012-01-01
Nowe nadzieje.... Zobaczymy jak społeczeństwo zareaguje.To co jest to trwać nie może więc może...
biczer 2012-01-01
Materialnie to będzie źle.Będzie dobrze jak się ludzie zaczną ruszać ze swych zasiedziałych .... Pora najwyższa.
biczer 2012-01-01
Chyba jednak nie.Liczę na powolny lecz skuteczny proces.
ironca 2012-01-01
Rawiak , pająk !! ...ale nie mów nikomu bo jeszcze to ktoś wykorzysta przeciwko mnie ;-))
biczer 2012-01-01
Owszem.Jak mają pracę to pracują.
biczer 2012-01-01
Nie mają wyjścia.Jaką pracę można dostać to zainteresowani wiedzą.Dlatego praca u podstaw się kłania.
biczer 2012-01-01
Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane.
biczer 2012-01-01
Wie Pan też nie zawsze.Bieda raczej powoduje odrętwienie i osłabia morale.Dlatego tak trzeba z ludźmi rozmawiać.
biczer 2012-01-01
Właśnie o tego ducha chodzi ... :)
biczer 2012-01-01
To się już powoli dzieje Panie Włodku.